13.09.20 Wielkie sprzątanie świata
Po pracach związanych z montażem dachu, płyt G-K i wylewkach zostało sporo odpadów. Większość śmieci segregujemy, jednak nie wszystko można przetworzyć. Góra gruzu urosła przed wejściem, do kłopotliwego rozmiaru i przyszedł czas na porządki.


Zarezerwowaliśmy czas u naszego dyżurnego koparkowego. Okazało się, że gruz, aż trzy razy, szczelnie wypełnił ciężarówkę.


Przy okazji wyrównaliśmy ostatni kawałek ogrodu widoczny z tarasu.

Betonowy gruz, ktory zgromadziliśmy na działce wykorzystaliśmy jako podbudowę pod dogę techniczną i dodatkowy parking z boku budynku.

Całość ładnie przykryliśmy żwirem. W bliżej nieokreślonym czasie planujemy ułożenie kamienia lub betonowych ażurowych płyt.

Zamówiliśmy przeszklenie podcienia wejściowego. Niebawem zamkniemy tę przestrzeń wielką szybą i drzwiami. Mamy nadzieję, że efekt końcowy znowu przerośnie nasze oczekiwania.

Komentarze